Cała ta akcja idzie mi dość ociężale... Czas jednak zabrać się za nią... a nóż uda się ją zakończyć przed końcem roku.... W cuda nie wierzę, ale będę się starać.
Dziś C.
C jak czarny kot (albo jak cat...)
Dlaczego taki wybór?
Bo kocham koty, a najbardziej ze wszystkich kotów kocham właśnie te czarne. :)
A że wredna i złośliwa jestem (zodiakalny skorpion) i pewnie nie jeden nazwał mnie czarownicą to tym bardziej pasuje mi czarny kot :)
Żarty żartami, ale one są po prostu piękne.
Na dziś to tyle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :)