Dziś nikt mnie nie zmusi do tego, żebym stanęła przy kuchence i gotowała. Brak szans, jest tak gorąco że się rozpływam. Jednak obiad musi być. Jak pogodzić jedno z drugim? Przygotować chłodnik. W ruch poszło więc awokado, Dzięki temu chłodnik jest kremowy i delikatny. Ogórki i papryka chrupią przyjemnie dla kontrastu.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Chłodnik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Chłodnik. Pokaż wszystkie posty
sobota, 25 czerwca 2016
niedziela, 11 sierpnia 2013
Buraczkowy chłodnik.
Chłodnik z botwinką.
Składniki dla 4-6 osób:
pęczek botwinki lub kilka młodych buraczków;
1 l maślanki lub kefiru;
ogórek świeży,
pęczek szczypiorku;
pęczek koperku;
pęczek rzodkiewki;
mała marchewka i pietruszka;
sól, pieprz;
jaja.
Botwinkę oczyszczamy i drobno kroimy, buraczki, marchewkę i pietruszkę ścieramy na tarce. Gotujemy w małej ilości wody. Doprawiamy. Odstawiamy do wystygnięcia. Ogórka i rzodkiewki kroimy w bardzo drobną kostkę lub ścieramy na tarce o grubych oczkach. Szczypior i koperek siekamy. Gdy gotowane warzywa będą zimne mieszamy je z maślanką/kefirem i pozostałymi składnikami. Doprawiamy jeszcze do smaku solą i pieprzem. I odstawiamy do lodówki.
Podajemy z jajkami ugotowanymi na twardo.
Smacznego!!!
wtorek, 6 sierpnia 2013
Chłodnik ogórkowy - idealny na nadchodzące upalne dni. Akcja Tydzień z Chłodnikami rozpoczęta!!!
Witam po dość długiej przerwie.
O tym, że już rok minął od pierwszego wpisu przeczytacie w następnym poście. Będzie tam też mowa o małym konkursie. Polecam Waszej uwadze <3
Dziś próba okiełznania zawrotnej temperatury 34 stopni C w cieniu...
Oglądając prognozy pogody zrodził się w mej głowie pomysł na "Tydzień z Chłodnikami".
Z racji tego, że w mojej szklarni ogóry obrodziły mocno, na pierwszy ogień poszedł chłodnik ogórkowy.
Jaki będzie następny?!? Nie wiem.
Jutro wybieram się na zakupy - to zobaczymy co się trafi :)
Chłodnik ogórkowy.
Składniki dla 4-6 osób:
ok. 1 kg. ogórków szklarniowych;
pęczek rzodkiewki;
pęczek koperku;
400 ml maślanki;
400 ml kefiru;
2 ząbki dobrego czosnku;
sól, świeżo mielony pieprz;
opcjonalnie: jajka.
Ogórki obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Można odlać wodę spod ogórków, ale ja tego nie robiłam. Rzodkiewkę myjemy i kroimy w drobną kostkę - wersja dla leniuszków takich jak ja: ścieramy na tej samej tarce co ogórki :). Koperek siekamy. Składniki łączymy ze sobą dodajemy kefir i maślankę, a także przeciśnięty przez praskę czosnek, sól i pieprz do smaku. Mieszamy. Wkładamy do lodówki, żeby się schłodziło i "przegryzło".
Możemy podawać z ugotowanymi na twardo jajami.
Smacznego!!!
... albo raczej chłodnego!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)