piątek, 21 marca 2014

Moje mango lassi. Jak wybierać mango.

Już od dzieciństwa zafascynowana byłam Indiami. Największym moim marzeniem była podróż do tego kraju. Moja fascynacja trochę przygasła, ale miłość do indyjskiej kuchni pozostała. Będąc na warsztatach w restauracji Ganesh piłam pyszne mango lassi. Zatęskniłam za tym smakiem więc dziś proponuję Wam przepis z mojego starego zeszytu na ten smakołyk. Choć w oryginale używa się wody, ja zawsze używałam mleka. Mango, które znalazłam w sklepie nie było zbyt dojrzałe, ale nie powstrzymało mnie to przed jego zakupem i zjedzeniem zanim dojrzało.... Lassi nie wyszło zbyt żółte, a na zdjęciach wyszło całkiem blade - ale smak... mniam!!! 
:)

A propos: czy chcecie wiedzieć jak wybierać mango???

Właściwie chodzi głównie o jego twardość. Mango powinno być lekko twardawe, tak żeby delikatnie uginało się pod naciskiem palca. Nie może być zbyt miękkie bo to oznacza, że jest przejrzałe. Lepiej kupić niedojrzałe i pozwolić mu dojść do siebie w domu.... 
No tak! Ja kupiłam i nie wytrzymałam...Łasuch straszny ze mnie ;)




Mango lassi.
Składniki na ok. 0,9 l napoju:
1 dojrzałe mango (można dać 2);
400 ml jogurtu naturalnego (użyłam jogurtu greckiego);
250 ml mleka;
szczypta albo i dwie mielonego kardamonu;
2 łyżki miodu (ze względu na stan mojego mango, dodałam 3 łyżki);

Mango obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Wrzucamy do dzbanka blendera, dolewamy jogurt i mleko. Dodajemy miód i kardamon. Miksujemy, na gładki koktajl. I podajemy.

Smacznego!!!

PS. Mango ma dużą pestkę, która jest wrośnięta i nie można jej tak łatwo wyjąć jak np. z awokado. Należy ją okroić. Do lassi zużywamy tylko te części mango, które nie mają włókien z pestki.



 Jeśli chcesz być na bieżąco z moimi przepisami i nie tylko,
zapraszam na moją stronę na fb:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...