Upiekłam ostatnio bataty do obiadu, ale poniosło mnie przy obieraniu i było ich trochę za dużo. Za dużo na jeden obiad, za mało żeby wystarczyło na następny. Szkoda wyrzucać, rozejrzałam się po kuchni i znalazłam ogromnego selera. Tak powstał pomysł na zupę krem batatowo-selerową. Wyszła pyszna. Delikatnie słodka i lekko ostra zarazem.
Składniki na 4 -6 porcji:
2 bataty
1 duży seler
sól, pieprz, suszony rozmaryn i tymianek
2 łyżki śmietany 18%
ok. 600 ml bulionu warzywnego
oliwa z oliwek
Bataty i selera obieramy, myjemy i kroimy na mniejsze kawałki. Wykładamy na blachę wyłożoną papierem. Skrapiamy oliwą, posypujemy delikatnie solą, tymiankiem i rozmarynem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 220 stopni C przez około 20 min., aż będą miękkie. Przekładamy do garnka, dodajemy bulion i zagotowujemy. Miksujemy. Dodajemy śmietanę i mieszamy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, Możemy podawać z grzankami. Myślę, że sprawdziły by się również chipsy z boczku :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :)