W piątkowy wieczór mąż został z synkiem,
a ja mogłam spędzić ten czas w doborowym, tylko damskim towarzystwie...
Z Asią i Justyną.
Były plotki, był śmiech, dyskusje o mężczyznach i pyyyszny deser Rafaello, który przygotowała dla nas Asia. Na samą myśl o nim ślinka mi cieknie...
PS. Zapomniałam zabrać przepis na to cudo! :(
Wspólnie przygotowałyśmy tartę ze szpinakiem, kurczakiem i fetą.
Bosko jest tak gotować z przyjaciółmi - musimy to powtórzyć!!!
Dziś przepis na samo ciasto pod tartę. Wypróbowany, nie pamiętam gdzie znaleziony...
Następnym razem kilka pomysłów na farsz :)
Ciasto na tartę.
Przez szybkę piekarnika :) |
Składniki:
200 g mąki,
100 g masła - zimnego!!!
1 jajko
2-3 łyżki wody
szczypta soli.
Masło siekamy razem z mąką, Dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy ciasto. Formujemy z niego kulę, zawijamy folią i wkładamy do lodówki. Na 1/2 godz. rozwałkowujemy, przekładamy do formy, nakłuwamy widelcem i ponownie wkładamy do lodówki na ok. 10 min. A później do piekarnika - 180 stopni - pieczemy ok. 20 min, a następnie nakładamy farsz. Pieczemy jeszcze ok. 25 - 30 min.
100 g masła - zimnego!!!
1 jajko
2-3 łyżki wody
szczypta soli.
Masło siekamy razem z mąką, Dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy ciasto. Formujemy z niego kulę, zawijamy folią i wkładamy do lodówki. Na 1/2 godz. rozwałkowujemy, przekładamy do formy, nakłuwamy widelcem i ponownie wkładamy do lodówki na ok. 10 min. A później do piekarnika - 180 stopni - pieczemy ok. 20 min, a następnie nakładamy farsz. Pieczemy jeszcze ok. 25 - 30 min.
I oto cała filozofia :)
Smacznego!!!
PS. 2 Justyna szuka przystojnego, wysokiego niekoniecznie bruneta :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :)